Prawda jest taka, że niemal wszystko co robimy lub na co narażamy nasze włosy, może wyrządzić im krzywdę. Codzienne mycie, stylizacja na gorąco, szczotkowanie, a nawet wychodzenie na słońce lub mróz poważnie odbija się na ich stanie. Używanie odżywki po każdym myciu jest ważne, ale jeśli wciąż czujesz, że Twoje włosy są suche, łamliwe, matowe lub zwyczajnie pozbawione blasku, prawdopodobnie nadszedł czas, by sięgnąć po mocniejszą zawodniczkę. Czas na maskę do włosów.
I zacznijmy od tego – co odróżnia te dwie formuły od siebie? O ile odżywka ma zazwyczaj lżejszą konsystencję, uzupełnia nawilżenie i jest zalecana do codziennego stosowania, o tyle maskę do włosów można potraktować jako intensywną kurację o głębokim działaniu. Maski zawierają wyższe stężenie składników odżywczych, co pozwala im na wnikliwszą penetrację warstw włosa i naprawdę uszkodzeń od wewnątrz.
Nawilżająca maska Chmielowa została wzbogacona w substancje, które przyciągają do włosów wilgoć i zatrzymują ją w strukturze włosa. Wraz z wodą, zatrzymują one również dobroczynne składniki, wydłużając tym samym czas ich oddziaływania. Do tego tworzą na powierzchni włosa ochronny film zmniejszający nadmierną ucieczkę wilgoci oraz substancji aktywnych. To między innymi inulina, inulina hydroksypropylotrimoniowa, ceramidy z nasion rośliny meadowfoam, monogliceryd kwasu oleinowego oraz roztwór zbudowany z opatentowanego kompleksu naturalnych cukrów.
W formule nie zabrakło również substancji kondycjonujących (m.in. guma guar), które czynią włosy miękkimi, gładkimi, łatwiejszymi w rozczesywaniu. Za wzmocnienie odpowiada z kolei tytułowy ekstrakt z chmielu – zawarte w nim substancje odżywcze sprawiają, że włosy stają się mocniejsze, bardziej odporne na uszkodzenia i mniej podatne na łamliwość. Do tego bogaty w kwasy tłuszczowe omega-6, witaminy i minerały olej z ogórecznika, który działa głęboko, penetrując strukturę włosa i dostarczając mu niezbędnych składników odżywczych, pomagających w odbudowie i wzmocnieniu.
Konsystencja nawilżającej maski Chmielowej jest treściwa, przy czym kremowa i aksamitna. Aplikuje się jak marzenie, łatwo rozprowadza i jednolicie pokrywa pasma włosów – to klucz w jej efektywności, a także wydajności. Przyjemność podkręca specjalnie skomponowany blend zapachowy z naturalnych olejków eterycznych: rozmarynowego, cytrynowego, z trawy cytrynowej i cedru atlas. Oprócz tego, że łączą się one w doskonały balans, tworząc aromat, który jest jednocześnie odświeżający, energetyzujący i wyważony, to dodatkowo bardzo się lubią z włosami: odświeżają, pochłaniają nadmiar sebum, normalizują.
Efekt użycia maski Chmielowej? Zauważysz go już po pierwszym użyciu – włosy staną się miękkie, gładkie, pełne blasku. Wizualnie: zdrowsze. Regularne stosowanie produktu dodatkowo je wzmocni, nawilży, odżywi, zapobiegnie łamliwości oraz rozdwajaniu. Maskę stosuj dwa razy w tygodniu, aplikując ją na mokre, oczyszczone włosy. Daj jej czas – niech otuli włosy na co najmniej 10 minut. Po wszystkim spłucz letnią wodą i gotowe. Maskę możesz też traktować jako odżywkę do codziennego użytku – wtedy skróć czas pozostawienia na włosach do maksymalnie 1 minuty.